summaryrefslogtreecommitdiff
path: root/talermerchantdemos/blog/articles/pl/udi.html
blob: eea514502613fb47f54130db80bd9720e7dc5438 (plain)
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
<!--#set var="ENGLISH_PAGE" value="/philosophy/udi.en.html" -->

<!--#include virtual="/server/header.pl.html" -->
<!-- Parent-Version: 1.77 -->

<!-- This file is automatically generated by GNUnited Nations! -->
<title>Ruch Wolnego Oprogramowania a&nbsp;UDI - Projekt GNU - Free Software
Foundation</title>

<!--#include virtual="/philosophy/po/udi.translist" -->
<!--#include virtual="/server/banner.pl.html" -->
<h2>Ruch Wolnego Oprogramowania a&nbsp;UDI</h2>

<p>
Projekt zwany UDI (Uniform Driver Interface, Uniwersalny Interfejs
Sterowników) stawia sobie za&nbsp;cel opracowanie jednolitego standardu
interfejsu pomiędzy jądrami systemów operacyjnych a&nbsp;sterownikami
urządzeń. Jak powinien się odnieść do&nbsp;tego pomysłu ruch wolnego
oprogramowania?</p>
<p>
Jeśli wyobrazimy sobie rzeszę programistów systemów operacyjnych
i&nbsp;projektantów sprzętu, współpracujących ze sobą na&nbsp;równych
prawach, UDI (jeśli jest technicznie wykonalne) byłoby bardzo dobrym
pomysłem. Dzięki niemu moglibyśmy napisać tylko jeden sterownik dla danego
urządzenia, a&nbsp;wszyscy mogliby z&nbsp;niego korzystać. Umożliwiłoby to
zwiększenie poziomu współpracy.</p>
<p>
Kiedy ten pomysł zastosujemy w&nbsp;realnym świecie, w&nbsp;którym istnieją
zarówno wytwórcy wolnego oprogramowania, dążący do&nbsp;współpracy, jak
i&nbsp;wytwórcy programów zastrzeżonych dążący do&nbsp;dominacji,
konsekwencje są zupełnie inne. Żadna metoda wykorzystania UDI nie może
przynieść pożytku światu wolnego oprogramowania. Jeśli w&nbsp;ogóle jakoś
na&nbsp;nas wpłynie, to podzieli nas i&nbsp;osłabi.</p>
<p>
Gdyby Linux obsługiwał UDI i&nbsp;gdybyśmy zaczęli projektować nowe
sterowniki do&nbsp;komunikowania się z&nbsp;Linuksem poprzez&nbsp;UDI, jakie
byłyby tego skutki?</p>

<ul>
<li> Ludzie mogliby wykorzystywać w&nbsp;systemach Windows wolne, objęte GPL
linuksowe sterowniki urządzeń.
<p>
To zmieniłoby na&nbsp;lepsze tylko sytuację użytkowników
Windows&nbsp;&ndash; nam, użytkownikom wolnych systemów operacyjnych, nie
dałoby nic. Owszem, bezpośredniej szkody też by nam nie przyniosło,
ale&nbsp;programiści objętych licencją GPL wolnych sterowników mogliby
poczuć się zniechęceni, widząc w&nbsp;jaki sposób wykorzystywana jest ich
praca, a&nbsp;to byłoby bardzo źle. Włączanie tych sterowników
do&nbsp;zastrzeżonego jądra mogłoby również naruszać warunki GNU
GPL. Zwiększanie pokusy takiego postępowania, to igranie z&nbsp;ogniem.</p></li>

<li> Ludzie mogliby wykorzystywać w&nbsp;systemach <a
href="/gnu/linux-and-gnu.html">GNU/Linux</a> niewolne sterowniki
z&nbsp;Windows.
<p>
Bezpośrednio nie wpływałoby to na&nbsp;liczbę sprzętu obsługiwanego przez
wolne oprogramowanie. Lecz&nbsp;sprzyjałoby jej zmniejszaniu się pośrednio,
przez podsuwanie pokusy milionom użytkowników GNU/Linuksa, którzy nie
nauczyli się jeszcze dla własnego dobra obstawać przy wolności. Im bardziej
społeczność zaczęłaby ulegać pokusie, tym bardziej przesuwalibyśmy się
w&nbsp;kierunku korzystania z&nbsp;niewolnych sterowników zamiast pisania
wolnych.</p>
<p>
Samo w&nbsp;sobie UDI nie przeszkadza w&nbsp;rozwoju wolnych
sterowników. Tak więc, jeśli wystarczająco wielu z&nbsp;nas odrzuci pokusę,
nadal będziemy mogli rozwijać wolne sterowniki mimo istnienia UDI, dokładnie
tak samo jak robimy to bez&nbsp;UDI.</p>
<p>
Ale&nbsp;dlaczego mielibyśmy zachęcać społeczność, żeby stała się słabsza
niż być powinna? Czemu mielibyśmy stwarzać niepotrzebne trudności przyszłemu
rozwojowi wolnego oprogramowania? Skoro UDI niczego dobrego nam nie
przynosi, lepiej je odrzucić.</p></li>
</ul>

<p>
Biorąc pod&nbsp;uwagę konsekwencje, nie jest żadną niespodzianką,
że&nbsp;popierający UDI Intel zaczął ogłaszać, iż &bdquo;ma nadzieję,
że&nbsp;społeczność Linuksa pomoże przy pracy
nad&nbsp;UDI&rdquo;. W&nbsp;jaki sposób bogata i&nbsp;egoistyczna spółka
może podchodzić do&nbsp;wspólnoty opartej na&nbsp;współpracy? Prosząc
o&nbsp;jałmużnę, oczywiście. Prosząc nas nie mają nic do&nbsp;stracenia,
a&nbsp;gdybyśmy nie mieli się na&nbsp;baczności, moglibyśmy się zgodzić.</p>
<p>
Współpraca z&nbsp;UDI nie jest wykluczona. Nie powinniśmy UDI, Intelowi
czy&nbsp;komukolwiek innemu przylepiać etykietki Zła
Wcielonego. Lecz&nbsp;za każdym razem zanim weźmiemy udział
w&nbsp;proponowanym nam interesie, musimy starannie go ocenić, żeby upewnić
się, że&nbsp;jest korzystny dla społeczności wolnego oprogramowania,
a&nbsp;nie tylko dla rozwijających programy zastrzeżone. W&nbsp;tej
konkretnej sprawie oznacza to wymaganie, aby&nbsp;ta współpraca zaprowadziła
nas o&nbsp;krok dalej na&nbsp;drodze prowadzącej do&nbsp;ostatecznego celu
wolnych jąder systemowych i&nbsp;sterowników: obsługi <em>wszelkiego</em>
ważnego sprzętu przez wolne sterowniki.</p>
<p>
Jednym ze sposobów na&nbsp;to, żeby interes był udany może być
zmodyfikowanie samego projektu UDI. Eric Raymond zaproponował, żeby zgodność
z&nbsp;UDI obejmowała wymóg, że&nbsp;sterownik musi być wolnym
oprogramowaniem. Tak byłoby idealnie, ale&nbsp;wchodzą w&nbsp;grę także inne
możliwości. Wystarczyłoby wymaganie, żeby opublikowano kod źródłowy
sterownika, by nie był tajemnicą handlową&nbsp;&ndash; gdyż nawet jeśli taki
sterownik nie jest wolny, to przynajmniej dzięki temu dowiemy się tego,
czego potrzebujemy do&nbsp;napisania wolnego sterownika.</p>
<p>
Intel mógłby także poza UDI zrobić coś, co pomogłoby społeczności wolnego
oprogramowania rozwiązać ten program. Dajmy na&nbsp;to, istnieją pewnego
rodzaju certyfikaty, którymi są zainteresowani konstruktorzy sprzętu,
a&nbsp;Intel bierze udział w&nbsp;ich przyznawaniu. Jeśli tak, to mógłby
przystać na&nbsp;wprowadzenie utrudnień w&nbsp;certyfikacji,
w&nbsp;przypadku jeżeli&nbsp;specyfikacja sprzętu jest tajna. Nie
rozwiązałoby to zapewne problemu całkowicie, ale&nbsp;sporo mogłoby pomóc.</p>
<p>
Jedną z&nbsp;trudności przy porozumieniu z&nbsp;Intelem na&nbsp;temat UDI
jest fakt, że&nbsp;mielibyśmy wykonać naszą część na&nbsp;rzecz Intela
na&nbsp;samym początku, podczas gdy oni spłacaliby ją przez długi
okres. W&nbsp;praktyce, udzielalibyśmy Intelowi kredytu. Lecz&nbsp;czy
kontynuowałby spłatę pożyczki? Prawdopodobnie tak, jeśli mielibyśmy to
na&nbsp;piśmie, bez&nbsp;luk prawnych, w&nbsp;przeciwnym razie nie możemy
na&nbsp;to liczyć. Powszechnie wiadomo, że&nbsp;korporacje są niegodne
zaufania: ludzie, z&nbsp;którymi się umawiamy, mogą być porządni,
ale&nbsp;stojący ponad nimi mogą uchylić ich decyzje, a&nbsp;nawet
w&nbsp;dowolnej chwili wymienić ich na&nbsp;innych ludzi. Nawet dyrektor
naczelny firmy posiadający większość udziałów może zostać wymieniony
w&nbsp;wyniku wykupienia spółki przez inną. Przy transakcjach
z&nbsp;korporacją zawsze bierzcie wiążące zobowiązanie na&nbsp;piśmie.</p>
<p>
Nie wydaje się, żeby Intel zechciał zaoferować nam interes, który dawałby
nam to, czego potrzebujemy. Faktycznie, UDI wydaje się być zaplanowane
w&nbsp;celu ułatwienia utajniania specyfikacji.</p>
<p>
Niemniej jednak, niezamykanie drzwi nie szkodzi, dopóki uważamy na&nbsp;to,
komu pozwalamy wejść.</p>

<div class="translators-notes">

<!--TRANSLATORS: Use space (SPC) as msgstr if you don't have notes.-->
 </div>
</div>

<!-- for id="content", starts in the include above -->
<!--#include virtual="/server/footer.pl.html" -->
<div id="footer">
<div class="unprintable">

<p>Wszelkie pytania dotyczące GNU i&nbsp;FSF prosimy kierować na&nbsp;adres <a
href="mailto:gnu@gnu.org">&lt;gnu@gnu.org&gt;</a>. Inne metody kontaktu
z&nbsp;FSF można znaleźć na&nbsp;stronie <a
href="/contact/contact.html">kontakt</a> <br /> Informacje o niedziałających
odnośnikach oraz&nbsp;inne poprawki (lub propozycje) prosimy wysyłać
na&nbsp;adres <a
href="mailto:web-translators@gnu.org">&lt;web-translators@gnu.org&gt;</a>.</p>

<p>
<!-- TRANSLATORS: Ignore the original text in this paragraph,
        replace it with the translation of these two:

        We work hard and do our best to provide accurate, good quality
        translations.  However, we are not exempt from imperfection.
        Please send your comments and general suggestions in this regard
        to <a href="mailto:web-translators@gnu.org">

        &lt;web-translators@gnu.org&gt;</a>.</p>

        <p>For information on coordinating and submitting translations of
        our web pages, see <a
        href="/server/standards/README.translations.html">Translations
        README</a>. -->
Staramy się, aby&nbsp;tłumaczenia były wierne i&nbsp;wysokiej jakości,
ale&nbsp;nie jesteśmy zwolnieni z&nbsp;niedoskonałości. Komentarze odnośnie
tłumaczenia polskiego oraz&nbsp;zgłoszenia dotyczące chęci współpracy
w&nbsp;tłumaczeniu prosimy kierować na&nbsp;adres <a
href="mailto:www-pl-trans@gnu.org">www-pl-trans@gnu.org</a>. <br /> Więcej
informacji na&nbsp;temat koordynacji oraz&nbsp;zgłaszania propozycji
tłumaczeń artykułów znajdziecie na&nbsp;<a
href="/server/standards/README.translations.html">stronie tłumaczeń</a>.</p>
</div>

<p>Copyright &copy; 1998 Richard M. Stallman</p>

<p>Ta strona jest dostępna na&nbsp;<a rel="license"
href="http://creativecommons.org/licenses/by-nd/3.0/us/">licencji Creative
Commons Uznanie autorstwa-Bez utworów zależnych 3.0 Stany Zjednoczone</a>.</p>

<!--#include virtual="/server/bottom-notes.pl.html" -->
<div class="translators-credits">

<!--TRANSLATORS: Use space (SPC) as msgstr if you don't want credits.-->
Tłumaczenie: Wojciech Kotwica 2003; poprawki: Jan Owoc 2016.</div>

<p class="unprintable"><!-- timestamp start -->
Aktualizowane:

$Date: 2016/03/10 05:29:04 $

<!-- timestamp end -->
</p>
</div>
</div>
</body>
</html>