summaryrefslogtreecommitdiff
path: root/talermerchantdemos/blog/articles/pl/manifesto.html
blob: af46d5fc1426af3795cbf3ca804516af047df0fb (plain)
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
<!--#set var="ENGLISH_PAGE" value="/gnu/manifesto.en.html" -->

<!--#include virtual="/server/header.pl.html" -->
<!-- Parent-Version: 1.77 -->

<!-- This file is automatically generated by GNUnited Nations! -->
<title>Manifest GNU - Projekt GNU - Fundacja Wolnego Oprogramowania (FSF)</title>

<!--#include virtual="/gnu/po/manifesto.translist" -->
<!--#include virtual="/server/banner.pl.html" -->
<h2>Manifest GNU</h2>

<p> Manifest GNU (który widzicie poniżej) został napisany przez <a
href="http://www.stallman.org/">Richarda Stallmana</a> w&nbsp;1985 roku
w&nbsp;celu uzyskania współpracowników i&nbsp;poparcia. Część tekstu jest
z&nbsp;oryginalnego ogłoszenia z&nbsp;1983 roku. Do&nbsp;1987 był
uaktualniany wraz z&nbsp;rozwojem projektu, lecz&nbsp;teraz najlepszym
wyjściem jest przekazywanie go w&nbsp;stanie niezmiennym.</p>

<p>Od&nbsp;tamtego czasu dowiedzieliśmy się o&nbsp;pewnych nieporozumieniach,
których można uniknąć używając innego słownictwa. Przypisy dodane
w&nbsp;roku 1993 powinny rozjaśnić te kwestie.</p>

<p>Jeśli chcecie zainstalować system GNU/Linux, sugerujemy abyście używali
jedną z&nbsp;<a href="/distros">dystrybucji zawierających w&nbsp;100% wolne
oprogramowanie</a>. Aby&nbsp;dowiedzieć się jak pomóc, odwiedźcie <a
href="/help/help.html">http://www.gnu.org/help</a>.</p>

<p>Projekt GNU jest częścią ruchu wolnego oprogramowania, działania aby&nbsp;<a
href="/philosophy/free-sw.html">użytkownicy oprogramowania mieli
wolność</a>.Jest błędem łączyć projekt GNU z&nbsp;terminem &bdquo;open
source&rdquo;&nbsp;&ndash; ten termin wymyślono w&nbsp;1998 roku przez
ludzi, którzy się nie zgadzają z&nbsp;wartościami ruchu wolnego
oprogramowania. Używają go aby&nbsp;promować podejście <a
href="/philosophy/open-source-misses-the-point.html">bez&nbsp;morałów</a>.</p>

<h3 id="whats-gnu">Czym jest GNU? GNU to Nie Unix!</h3>

<p>
   GNU, czyli&nbsp;GNU to Nie Unix (ang. GNU's Not Unix), jest nazwą
kompletnego, kompatybilnego z&nbsp;Uniksem systemu, który piszę,
aby&nbsp;potem móc rozdawać go każdemu kto zechce zacząć go używać.<a
href="#f1">(1)</a> Pomaga mi również kilku wolontariuszy. Potrzebna jest nam
pomoc w&nbsp;postaci poświęconego czasu, pieniędzy, programów
oraz&nbsp;sprzętu.</p>

<p>
   Aktualnie mamy edytor Emacs z&nbsp;Lispem do&nbsp;pisania do&nbsp;niego
komend, debugger źródeł, kompatybilny z&nbsp;yacc generator parserów, linker
i&nbsp;około 35 innych narzędzi. Powłoka (interpreter komend) jest prawie
ukończona. Nowy, przenośny, optymalizujący kompilator C skompilował sam
siebie i&nbsp;może być wydany już w&nbsp;tym roku. Mamy również jądro
w&nbsp;początkującym stadium rozwoju lecz&nbsp;jeszcze wiele mu brakuje by
emulować Uniksa. Gdy jądra i&nbsp;kompilator będą ukończone, będzie możliwa
dystrybucja systemu GNU w&nbsp;postaci wystarczającej na&nbsp;tworzenie
programów. Będziemy używać systemu TeX jako narzędzie do&nbsp;formatowania
tekstu, ale&nbsp;pracujemy nad&nbsp;nroffem. Użyjemy również wolnego,
przenośnego systemu X Window System. Następnie dodamy przenośnego Common
Lispa, grę Empire, arkusz kalkulacyjny i&nbsp;wiele innych rzeczy, wraz
z&nbsp;dokumentacją online. Mamy nadzieję dostarczyć wszystkie narzędzia
zazwyczaj dołączane do&nbsp;systemów Uniksowych, a&nbsp;nawet więcej.</p>

<p>
   GNU będzie mogło uruchamiać programy Uniksowe, lecz&nbsp;nie będzie
identyczne jak Unix. Wprowadzimy wszelkie przydatne nowinki, bazując
na&nbsp;doświadczeniu z&nbsp;innych systemów. Głównie zależy nam
na&nbsp;wprowadzeniu dłuższych nazw plików, numery wersji plików, system
plików odporny na&nbsp;awarie, być może uzupełnianie nazw plików, obsługę
wyświetlania niezależną od&nbsp;terminala i&nbsp;być może bazujący
na&nbsp;Lispie system okien, w&nbsp;którym niektóre programy Lispowe
i&nbsp;Uniksowe będą mogły wspólnie korzystać z&nbsp;ekranu. C
oraz&nbsp;Lisp będą językami programowania systemu. Będziemy się starać
wspierać UUCP, MIT Chaosnet i&nbsp;inne Internetowe protokoły komunikacyjne.</p>

<p>
   Wstępnie GNU pisany jest dla maszyn klasy 68000/16000 z&nbsp;wirtualną
pamięcią, bo&nbsp;na nich będzie najłatwiej go uruchomić. Pozostawiamy pole
do&nbsp;popisu dla tych, którzy chcieliby go uruchomić i&nbsp;używać
na&nbsp;słabszych komputerach.</p>

<p>
   W&nbsp;celu uniknięcia nieporozumień, proszę wymawiać <em>g</em>
na&nbsp;początku słowa &bdquo;GNU&rdquo;, gdy odnosi się ono
do&nbsp;niniejszego projektu [standardowo w&nbsp;angielskim &bdquo;g&rdquo;
w&nbsp;wyrazie &bdquo;gnu&rdquo; nie jest artykułowane].</p>

<h3 id="why-write">Dlaczego muszę napisać GNU</h3>

<p>
   Uważam, że&nbsp;złota zasada wymaga, żebym programem, który mi się podoba,
podzielił się z&nbsp;innymi, którym też się spodobał. Sprzedawcy
oprogramowania chcą podzielić użytkowników i&nbsp;nad nimi zapanować
poprzez&nbsp;zmuszanie ich, by zgodzili się nie dzielić zakupionym
oprogramowaniem. Odmawiam zerwania solidarności z&nbsp;innymi użytkownikami
w&nbsp;taki sposób. Nie mogę z&nbsp;czystym sumieniem podpisać umowy o
poufności lub&nbsp;umowy licencyjnej. Przez długie lata pracując w&nbsp;AI
Lab [Laboratorium Sztucznej Inteligencji w&nbsp;Massachussets Institute of
Technology] starałem się oprzeć takim tendencjom i&nbsp;innym tego typu
działaniom, ale&nbsp;w końcu stały się one zbyt daleko posunięte: nie mogłem
pozostać w&nbsp;instytucji, w&nbsp;której robi mi się takie rzeczy wbrew
mojej woli.</p>

<p>
   Aby&nbsp;nadal używać komputerów z&nbsp;honorem, zdecydowałem się zebrać
razem wystarczającą ilość wolnego oprogramowania, żeby obejść się
bez&nbsp;programów, które nie są wolne. Odszedłem z&nbsp;AI Lab, żeby
odebrać MIT wszelkie prawne preteksty do&nbsp;powstrzymania mnie przed
rozdawaniem GNU.<a href="#f2a">(2)</a></p>

<h3 id="compatible">Dlaczego GNU będzie zgodne z&nbsp;Uniksem</h3>

<p>
   Unix nie jest moim idealnym systemem, ale&nbsp;nie jest taki zły. Podstawowe
cechy Uniksa wydają się być dobre i&nbsp;myślę, że&nbsp;będę w&nbsp;stanie
bez&nbsp;zepsucia uzupełnić to, czego w&nbsp;nim brak. Poza tym, system
kompatybilny z&nbsp;Uniksem byłby dla wielu ludzi znacznie łatwiejszy
do&nbsp;przyswojenia.</p>

<h3 id="available">W&nbsp;jaki sposób GNU będzie rozpowszechniane</h3>

<p>
   GNU nie jest w&nbsp;domenie publicznej. Każdy będzie mógł modyfikować
i&nbsp;rozpowszechniać GNU, lecz&nbsp;żaden z&nbsp;dystrybutorów nie będzie
mógł zabronić dalszej dystrybucji. Innymi słowy, <a
href="/philosophy/categories.html#ProprietarySoftware">własnościowe</a>
modyfikacje nie będą dozwolone. Chcę być pewien, że&nbsp;wszystkie wersje
GNU pozostaną wolne.</p>

<h3 id="why-help">Dlaczego wielu innych programistów chce pomóc</h3>

<p>
   Znalazłem wielu innych programistów, którzy są zachwyceni GNU i&nbsp;chcą
pomóc.</p>

<p>
   Duża ilość programistów jest niezadowolona z&nbsp;faktu komercjalizacji
oprogramowania systemowego. Wprawdzie pozwala to im zarabiać więcej
pieniędzy, ale&nbsp;zarazem powoduje, że&nbsp;czują się poróżnieni
z&nbsp;innymi, zamiast czuć się jak towarzysze. Podstawowym aktem przyjaźni
pomiędzy programistami jest dzielenie się programami; typowe współczesne
układy marketingowe zasadniczo nie pozwalają programistom traktować innych
jak przyjaciół. Nabywca oprogramowania musi wybierać pomiędzy przyjaźnią
a&nbsp;przestrzeganiem prawa. Oczywiście wielu decyduje, że&nbsp;przyjaźń
jest ważniejsza. Ale&nbsp;ci, którzy wierzą w&nbsp;prawo, często nie są
usatysfakcjonowani żadną z&nbsp;tych alternatyw. Stają się cyniczni
i&nbsp;myślą, że&nbsp;programowanie to tylko sposób zarabiania pieniędzy.</p>

<p>
   Poprzez&nbsp;prace nad&nbsp;GNU i&nbsp;używanie go zamiast programów
objętych restrykcyjną licencją, możemy zarazem być przyjaźni dla innych
i&nbsp;przestrzegać prawa. Ponadto GNU jest inspirującym przykładem
dzielenia się z&nbsp;innymi oraz&nbsp;sztandarem, pod&nbsp;którym możemy się
jednoczyć. Może to dać nam poczucie zgodności, które nie jest możliwe
do&nbsp;osiągnięcia jeśli używamy oprogramowania, które nie jest
wolne. Około połowa z&nbsp;programistów, z&nbsp;którymi rozmawiam, uważa,
że&nbsp;jest to ważne poczucie, którego pieniądze nie są w&nbsp;stanie
zastąpić. </p>

<h3 id="contribute">Jak możecie pomóc</h3>

<blockquote>
<p>
(Aby sprawdzić obecną listę prac nad&nbsp;oprogramowaniem, sprawdźcie <a
href="http://fsf.org/campaigns/priority-projects">Listę projektów
wysoko-priorytetowych</a> oraz&nbsp;<a
href="http://savannah.gnu.org/people/?type_id=1">Listę projektów
potrzebujących wsparcia</a>, ogólną listę zadań dla paczek oprogramowania
GNU. Inne sposoby pomocy są opisane w&nbsp;<a
href="/help/help.html">przewodniku pomocy systemowi GNU</a>.)
</p>
</blockquote>

<p>
   Proszę producentów komputerów o&nbsp;darowizny w&nbsp;postaci sprzętu
i&nbsp;pieniędzy. Proszę osoby prywatne o programy i&nbsp;wkład pracy.</p>

<p>
   Przez dotację w&nbsp;postaci sprzętu, możecie się spodziewać, że&nbsp;GNU
szybko będzie na&nbsp;takich maszynach działać. Oczekujemy kompletnych,
gotowych do&nbsp;użycia systemów, zaaprobowanych do&nbsp;użytku
na&nbsp;terenach mieszkalnych i&nbsp;mogących się obyć
bez&nbsp;skomplikowanego chłodzenia lub&nbsp;źródeł energii.</p>

<p>
   Znalazłem bardzo wielu programistów skłonnych pracować dla GNU
po&nbsp;godzinach. W&nbsp;przypadku większości projektów, taki rozproszony
system pracy po&nbsp;godzinach byłby bardzo trudny do&nbsp;skoordynowania;
niezależnie od&nbsp;siebie napisane części nie działałyby ze sobą. Jednakże
w&nbsp;przypadku tego konkretnego zadania, tj. zastąpienia Uniksa, problem
ten nie istnieje. Kompletny system Uniksowy składa się z&nbsp;setek
narzędzi, z&nbsp;których każde jest osobno udokumentowane. Większość
specyfikacji interfejsowych jest ustalona przez zgodność
z&nbsp;Uniksem. Jeśli każdy z&nbsp;uczestników projektu może napisać
kompatybilny program zastępczy dla jednego narzędzia uniksowego
i&nbsp;sprawić, by działał na&nbsp;miejscu oryginału w&nbsp;uniksowym
systemie, to będzie to znaczyło, że&nbsp;nowe narzędzia będą współpracowały
ze sobą. Nawet zakładając, że&nbsp;da o sobie znać prawo Murphyego, to
połączenie tych komponentów i&nbsp;tak będzie wykonalnym zadaniem. (Praca
nad&nbsp;jądrem będzie wymagała ściślejszego kontaktu i&nbsp;będzie
przeprowadzona przez małą, zwartą grupę.)</p>

<p>
   Jeśli dostanę darowizny w&nbsp;postaci pieniędzy, będę mógł wynająć kilku
ludzi na&nbsp;pełny lub&nbsp;na pół etatu. Płaca nie będzie wysoka jak
na&nbsp;standardy programistów, ale&nbsp;szukam ludzi, dla których budowanie
ducha wspólnoty jest równie ważne jak zarabianie pieniędzy. Widzę to jako
sposób dający zaangażowanym ludziom szansę na&nbsp;poświęcenie całego
swojego potencjału na&nbsp;prace nad&nbsp;GNU poprzez&nbsp;oszczędzenie im
konieczności zarabiania na&nbsp;życie w&nbsp;inny sposób.</p>

<h3 id="benefit">Dlaczego wszyscy użytkownicy komputerów na&nbsp;tym zyskają</h3>

<p>
   Gdy GNU już zostanie napisane, wszyscy będą mogli zyskać dobry system
bez&nbsp;żadnych ograniczeń, niczym powietrze.<a href="#f2">(3)</a></p>

<p>
   Oznacza to znacznie więcej niż tylko zaoszczędzenie wydatku na&nbsp;licencję
uniksową. Oznacza to, że&nbsp;nie będzie się już marnować czasu
i&nbsp;wysiłku na&nbsp;duplikowanie tych samych partii kodu systemowego. Ten
czas i&nbsp;wysiłek będzie można zamiast tego przeznaczyć na&nbsp;postęp
w&nbsp;dziedzinie programowania.</p>

<p>
   Kompletne źródła systemu będą dostępne dla każdego. W&nbsp;rezultacie
użytkownik potrzebujący zmian w&nbsp;systemie zawsze będzie mógł je zrobić
sam albo&nbsp;wynająć jakiegokolwiek programistę lub&nbsp;firmę by zrobili
to dla niego. Użytkownicy nie będą już na&nbsp;łasce jednego programisty
lub&nbsp;firmy posiadających na&nbsp;własność kod źródłowy i&nbsp;będących
jedynymi uprawnionymi do&nbsp;wprowadzania zmian.</p>

<p>
   Szkoły będą mogły zaoferować o&nbsp;wiele bardziej pouczające zajęcia
poprzez&nbsp;zachęcanie studentów do&nbsp;badania i&nbsp;ulepszania kodu
systemowego. Laboratorium komputerowe na&nbsp;Harvardzie miało kiedyś zasadę
nieinstalowania programów, których kody źródłowe nie były publicznie
dostępne i&nbsp;stało na&nbsp;jej straży rzeczywiście zabraniając
instalowania niektórych programów. Bardzo mnie ten fakt zainspirował.</p>

<p>
   Ostatecznie, zostaną zniesione koszty rozpatrywania, kto jest właścicielem
oprogramowania systemowego oraz&nbsp;co można a&nbsp;czego nie można
z&nbsp;nim robić.</p>

<p>
   Umowy zmuszające ludzi do&nbsp;płacenia za&nbsp;program, włączając
licencjonowanie kopii, zawsze ściągają na&nbsp;społeczeństwo ogromne koszty
poprzez&nbsp;kłopotliwe mechanizmy potrzebne do&nbsp;określenia ile
(tzn. za&nbsp;które programy) trzeba zapłacić. Poza tym tylko państwo
policyjne jest w&nbsp;stanie zmusić wszystkich do&nbsp;przestrzegania tychże
umów. Wyobraźcie sobie stację kosmiczną, na&nbsp;której wielkim kosztem
trzeba produkować powietrze: pobieranie opłaty od&nbsp;każdego oddychającego
za&nbsp;każdy zużyty litr powietrza wprawdzie jest sprawiedliwe,
ale&nbsp;noszenie maski z&nbsp;miernikiem powietrza przez cały dzień
i&nbsp;całą noc jest nieznośne, nawet jeśli każdego stać na&nbsp;zapłacenie
rachunku. Nie mówiąc już o wszechobecnych kamerach telewizyjnych pilnujących
czy&nbsp;nikt nie zdejmuje maski, które są nie do&nbsp;pomyślenia. Lepiej
już utrzymywać fabrykę powietrza z&nbsp;pogłównego a&nbsp;maski wywalić.</p>

<p>
   Kopiowanie całego programu lub&nbsp;jego części jest dla programisty tak
samo naturalne, jak oddychanie, i&nbsp;równie efektywne. Powinno być równie
swobodne.</p>

<h3 id="rebutted-objections">Kilka łatwych do&nbsp;odparcia zarzutów wobec celów GNU</h3>

<p id="support">
<strong>&bdquo;Nikt nie będzie go używał jeśli będzie darmowy,
bo&nbsp;oznacza to brak jakiegokolwiek wsparcia
technicznego.&rdquo;</strong></p>

<p>
<strong>&bdquo;Trzeba pobierać opłaty za&nbsp;program, żeby mieć za&nbsp;co
zapewnić wsparcie techniczne.&rdquo;</strong></p>

<p>
   Jeśli ludzie woleliby płacić za&nbsp;GNU razem z&nbsp;obsługą zamiast
dostawać GNU za&nbsp;darmo bez&nbsp;obsługi, to firma, która zapewniałaby
obsługę dla ludzi, którzy uzyskali system GNU za&nbsp;darmo, powinna
przynosić dochody.<a href="#f3">(4)</a></p>

<p>
   Musimy rozróżnić pomiędzy pomocą techniczną w&nbsp;formie rzeczywistej pracy
programistycznej a&nbsp;zwykłym prowadzeniem za&nbsp;rękę. To pierwsze jest
czymś, na&nbsp;co nie można liczyć ze strony sprzedawcy
oprogramowania. Jeśli Wasz problem nie dotyczy wystarczająco dużej liczby
użytkowników, sprzedawca powie wam, żebyście się wypchali.</p>

<p>
   Jeżeli&nbsp;Wasza firma musi mieć pewność, że&nbsp;będzie mogła polegać
na&nbsp;pomocy technicznej, to jedynym na&nbsp;to sposobem jest posiadanie
wszystkich niezbędnych źródeł i&nbsp;narzędzi. Wtedy możecie wynająć
jakąkolwiek dostępną osobę do&nbsp;rozwiązania waszego problemu; nie
jesteście na&nbsp;łasce jednej, konkretnej osoby. Jeśli chodzi o Uniksa, to
koszty źródła wykluczają takie rozwiązanie w&nbsp;większości
przypadków. Z&nbsp;GNU będzie inaczej. Wprawdzie jest możliwe,
że&nbsp;akurat nie będzie dostępny nikt kompetentny, ale&nbsp;nie można
o&nbsp;to obwiniać warunków dystrybucji. GNU nie rozwiązuje wszystkich
problemów świata, tylko niektóre z&nbsp;nich.</p>

<p>
   Natomiast&nbsp;użytkownicy, którzy nie znają się zupełnie
na&nbsp;komputerach, potrzebują prowadzenia za&nbsp;rękę,
czyli&nbsp;robienia dla nich rzeczy, które z&nbsp;łatwością mogliby zrobić
samodzielnie, tylko nie wiedzą jak.</p>

<p>
   Takie usługi mogłyby być świadczone przez firmy sprzedające wyłącznie usługi
naprawcze i&nbsp;prowadzenia za&nbsp;rękę. Jeśli rzeczywiście użytkownicy
woleliby raczej wydać pieniądze i&nbsp;otrzymać produkt z&nbsp;pomocą
techniczną, to znaczy, że&nbsp;będą również chcieli kupić samą pomoc
techniczną, jeśli dostaną produkt za&nbsp;darmo. Firmy oferujące taką pomoc
będą konkurować pod&nbsp;względem jakości i&nbsp;cen; użytkownicy będą mieli
wybór. Tymczasem ci z&nbsp;nas, którzy serwisu nie potrzebują, nie będą
musieli za&nbsp;niego płacić.</p>

<p id="advertising">
<strong>&bdquo;Nie da się dotrzeć do&nbsp;wielu ludzi bez&nbsp;reklamy,
a&nbsp;żeby mieć na&nbsp;nią środki, trzeba pobierać opłaty
za&nbsp;program.&rdquo;</strong></p>

<p>
<strong>&bdquo;Reklamowanie programu, który można dostać za&nbsp;darmo, jest
bezcelowe.&rdquo;</strong></p>

<p>
   Istnieje wiele darmowych lub&nbsp;bardzo tanich sposobów, dzięki którym
można nadać rozgłos czemuś takiemu jak GNU wśród wielu użytkowników
komputerów. Ale&nbsp;być może można dotrzeć do&nbsp;nawet większej ich
liczby poprzez&nbsp;reklamę. Jeśli rzeczywiście tak jest, to firma
reklamująca kopiowanie i&nbsp;rozsyłanie GNU za&nbsp;opłatą powinna
przynosić wystarczające zyski, by móc pokryć koszty reklamy i&nbsp;jeszcze
coś zarobić. W&nbsp;ten sposób za&nbsp;reklamę płacą tylko ci użytkownicy,
którzy na&nbsp;niej korzystają.</p>

<p>
   Z&nbsp;drugiej strony, jeśli wielu ludzi dostanie GNU od&nbsp;swoich
znajomych i&nbsp;takie firmy nie odniosą sukcesu, udowodni to,
że&nbsp;reklama nie była tak naprawdę potrzebna do&nbsp;rozpowszechnienia
GNU. Dlaczego zwolennicy wolnego rynku nie chcą pozwolić, by wolny rynek to
rozstrzygnął?<a href="#f4">(5)</a></p>

<p id="competitive">
<strong>&bdquo;Moja firma potrzebuje objętego restrykcyjną licencją systemu
operacyjnego, żeby mieć przewagę nad&nbsp;konkurencją.&rdquo;</strong></p>

<p>
   GNU wyłączy systemy operacyjne ze sfery konkurencji. Nie będziecie mogli
uzyskać na&nbsp;tym polu przewagi, ale&nbsp;z drugiej strony Wasi konkurenci
nie będą mogli uzyskać przewagi nad&nbsp;Wami. Będziecie konkurować
na&nbsp;innych polach, wspólnie korzystając na&nbsp;GNU. Jeśli Wasza firma
sprzedaje jakiś system operacyjny, to GNU Wam się nie spodoba, ale&nbsp;mówi
się trudno. Jeśli Wasza firma zajmuje się czymś innym, GNU może pozwolić Wam
uniknąć bycia wepchniętym w&nbsp;drogą zabawę w&nbsp;sprzedaż systemów
operacyjnych.</p>

<p>
   Chciałbym, żeby GNU rozwijało się poprzez&nbsp;dary od&nbsp;wielu
producentów i&nbsp;użytkowników, obniżając im wszystkim koszty.<a
href="#f5">(6)</a></p>

<p id="deserve">
<strong>&bdquo;Czy programiści nie zasługują na&nbsp;zapłatę za&nbsp;swoją
kreatywność?&rdquo;</strong></p>

<p>
   Jeśli cokolwiek zasługuje na&nbsp;zapłatę, jest to działalność dla
społeczeństwa. Kreatywność może być taką działalnością, ale&nbsp;tylko
wtedy, gdy społeczeństwo może swobodnie korzystać z&nbsp;jej owoców. Jeśli
programiści zasługują na&nbsp;zapłatę za&nbsp;tworzenie nowatorskich
programów, to z&nbsp;tego samego powodu zasługują na&nbsp;karę, jeśli
ograniczają ich użycie.</p>

<p id="reward">
<strong>&bdquo;Czy programista nie powinien móc domagać się zapłaty
za&nbsp;swoją kreatywność?&rdquo;</strong></p>

<p>
   Nie ma nic złego w&nbsp;oczekiwaniu na&nbsp;zapłatę za&nbsp;wykonaną pracę,
albo&nbsp;w próbowaniu uzyskania jak największych dochodów, jeśli tylko nie
używa się do&nbsp;tego destrukcyjnych środków. Jednak&nbsp;sposoby obecnie
będące w&nbsp;zwyczaju na&nbsp;polu oprogramowania opierają się
na&nbsp;destrukcji.</p>

<p>
   Wyciąganie pieniędzy od&nbsp;użytkowników programu poprzez&nbsp;ograniczanie
jego użycia jest destrukcyjne, ponieważ&nbsp;ograniczenia te redukują ilość
możliwych sposobów, w&nbsp;jakie program ten może być wykorzystany. To
z&nbsp;kolei redukuje ogólne korzyści, które dzięki niemu uzyskuje cała
ludzkość. Jeśli celowo się coś ogranicza, to szkodliwe tego konsekwencje są
celową destrukcją.</p>

<p>
   Dobry obywatel nie powinien używać takich destrukcyjnych środków,
aby&nbsp;się wzbogacić, ponieważ&nbsp;jeśli każdy by w&nbsp;ten sposób
postępował, to wszyscy zbiednielibyśmy przez wzajemną destrukcyjność. To
etyka kantowska, zwana też złotą zasadą. Skoro nie podobają mi się
konsekwencje wynikające z&nbsp;tego, że&nbsp;nikt nie dzieli się
informacjami, to jestem zobligowany uważać, że&nbsp;takie postępowanie jest
złe. Mówiąc konkretnie, chęć bycia nagrodzonym za&nbsp;kreatywność nie
usprawiedliwia pozbawiania całego świata jej części lub&nbsp;całości.</p>

<p id="starve">
<strong>&bdquo;Czy programiści nie będą głodować?&rdquo;</strong></p>

<p>
   Mógłbym odpowiedzieć, że&nbsp;nikogo nie zmusza się na&nbsp;siłę, by został
programistą. Większość z&nbsp;nas nie jest w&nbsp;stanie zarobić
na&nbsp;życie stojąc na&nbsp;ulicy i&nbsp;robiąc miny. Ale&nbsp;nie skazuje
to nas na&nbsp;spędzenie życia na&nbsp;staniu na&nbsp;ulicy, robieniu min
i&nbsp;głodowaniu. Robimy coś innego.</p>

<p>
   Jednak&nbsp;taka odpowiedź jest zła, bo&nbsp;akceptuje ona domyślne
założenie pytającego, a&nbsp;mianowicie, że&nbsp;bez własności
oprogramowania programiści nie zarobią ani&nbsp;centa. Czyli&nbsp;wszystko
albo&nbsp;nic.</p>

<p>
   Prawdziwym powodem, dla którego programiści nie będą głodować, jest fakt, iż
nadal będzie się im płacić za&nbsp;programowanie, po&nbsp;prostu nie aż
tyle, co teraz.</p>

<p>
   Ograniczanie kopiowania nie jest dla firm programistycznych jedynym sposobem
na&nbsp;uzyskiwanie dochodów. Jest po&nbsp;prostu najczęściej spotykanym<a
href="#f8">(7)</a>, bo&nbsp;przynosi najwięcej pieniędzy. Jeśli byłby on
zabroniony, lub&nbsp;zbojkotowany przez użytkowników, to branża korzystałaby
z&nbsp;innych możliwości, po&nbsp;które teraz sięga rzadziej. Każdy interes
można zawsze zorganizować na&nbsp;wiele sposobów.</p>

<p>
   Prawdopodobnie nowa organizacja branży oprogramowania spowoduje,
że&nbsp;programowanie nie będzie już tak lukratywnym zajęciem jak
teraz. Ale&nbsp;to nie jest żaden argument przeciwko zmianom. To,
że&nbsp;sprzedawczynie w&nbsp;sklepie zarabiają tyle, ile zarabiają, nie
jest uznawane za&nbsp;niesprawiedliwość. Jeśli programiści zarabialiby tyle
samo, to też nie byłoby niesprawiedliwe. (Tak naprawdę i&nbsp;tak
zarabialiby znacznie więcej.)</p>

<p id="right-to-control">
<strong>&bdquo;Czy ludzie nie mają prawa kontrolować w&nbsp;jaki sposób
używane są ich pomysły?&rdquo;</strong></p>

<p>
&bdquo;Kontrola nad&nbsp;użyciem własnych pomysłów&rdquo; tak naprawdę
stanowi kontrolę nad&nbsp;życiem innych ludzi i&nbsp;zwykle jest używana
do&nbsp;jego utrudnienia.</p>

<p>
   Ludzie, którzy dokładnie studiowali prawo własności intelektualnej<a
href="#f6">(8)</a> (np. prawnicy), twierdzą, że&nbsp;nie ma żadnego
wrodzonego prawa do&nbsp;własności intelektualnej. Rzekome prawa
do&nbsp;własności intelektualnej uznawane przez rząd zostały wprowadzone
przez konkretne akty legislacyjne dla osiągnięcia konkretnych celów.</p>

<p>
   Na&nbsp;przykład prawo patentowe zostało ustanowione by zachęcić wynalazców
do&nbsp;ujawniania sekretów ich wynalazków. Jego celem było działanie
na&nbsp;rzecz społeczeństwa, a&nbsp;nie wynalazców. W&nbsp;owym czasie
17-letni okres trwania patentu był krótki w&nbsp;porównaniu z&nbsp;tempem
rozwoju techniki. Patenty zazwyczaj nie są bardzo szkodliwe,
ponieważ&nbsp;dotyczą tylko wytwórców, dla których koszty umowy licencyjnej
są małe w&nbsp;porównaniu z&nbsp;kosztami rozpoczęcia produkcji. Nie
zawadzają one większości indywidualnych użytkowników opatentowanych
produktów.</p>

<p>
   Koncepcja prawa autorskiego nie istniała w&nbsp;starożytności, kiedy to
autorzy często kopiowali długie fragmenty innych dzieł. Ta praktyka była
przydatna i&nbsp;tylko dzięki niej dzieła wielu autorów przetrwały,
chociażby po&nbsp;części. System prawa autorskiego został stworzony
specjalnie po&nbsp;to, by zachęcić autorów do&nbsp;pisania. W&nbsp;sferze,
dla której został wymyślony&nbsp;&ndash; tj. książek, które mogły być tanio
kopiowane tylko na&nbsp;prasie drukarskiej&nbsp;&ndash; nie wyrządzał on
dużo szkody i&nbsp;nie przeszkadzał większości czytelników książek.</p>

<p>
   Wszystkie prawa do&nbsp;własności intelektualnej to po&nbsp;prostu licencje
wydawane przez społeczeństwo, ponieważ&nbsp;zakładano, słusznie
bądź&nbsp;nie, że&nbsp;społeczeństwo jako całość na&nbsp;nich
zyska. Ale&nbsp;w każdej konkretnej sytuacji musimy zadać pytanie:
czy&nbsp;naprawdę zyskujemy, gdy wydajemy taką licencję? Na&nbsp;jakiego
rodzaju czyn udzielamy licencji?</p>

<p>
   Kwestia programów komputerowych w&nbsp;dzisiejszych czasach bardzo się różni
od&nbsp;kwestii książek sto lat temu. To, że&nbsp;najłatwiejszym sposobem
uzyskania programu jest skopiowanie go od&nbsp;przyjaciela, jak również to,
że&nbsp;program ma osobny kod źródłowy i&nbsp;osobny wynikowy, a&nbsp;także
fakt, że&nbsp;program jest raczej używany, a&nbsp;nie czytany dla
przyjemności, razem stwarzają sytuację, w&nbsp;której osoba narzucająca
prawo autorskie szkodzi społeczeństwu materialnie i&nbsp;duchowo; sytuację,
w&nbsp;której nikt nie powinien tego robić niezależnie od&nbsp;tego,
czy&nbsp;prawo na&nbsp;to zezwala.</p>

<p id="competition">
<strong>&bdquo;Konkurencja poprawia jakość usług
i&nbsp;produktów.&rdquo;</strong></p>

<p>
   Konkurencja opiera się na&nbsp;modelu wyścigu: poprzez&nbsp;nagradzanie
zwycięzcy zachęcamy wszystkich do&nbsp;szybszego biegu. Gdy kapitalizm
rzeczywiście tak działa, to działa dobrze; ale&nbsp;jego obrońcy mylą się
zakładając, że&nbsp;zawsze działa w&nbsp;taki sposób. Jeśli biegacze
zapominają, po&nbsp;co jest nagroda i&nbsp;stają się skupieni
na&nbsp;wygrywaniu bez&nbsp;względu na&nbsp;środki, mogą zacząć używać innej
strategii&nbsp;&ndash; np. atakowania innych uczestników wyścigu. Jeśli
biegacze wdadzą się w&nbsp;bójkę, w&nbsp;rezultacie wszyscy dobiegną
do&nbsp;mety spóźnieni.</p>

<p>
   Objęte restrykcyjną licencją lub&nbsp;tajemnicą oprogramowanie jest moralnym
odpowiednikiem bójki wśród uczestników wyścigu. To smutne, ale&nbsp;jedyny
sędzia, którego mamy, nie wydaje się sprzeciwiać walkom; jedyne co robi, to
je reguluje (&bdquo;Na każde przebiegnięte 10 metrów możecie oddać jeden
strzał&rdquo;), a&nbsp;powinien rozdzielić biegaczy i&nbsp;karać ich
za&nbsp;najmniejszą próbę wszczęcia bójki.</p>

<p id="stop-programming">
<strong>&bdquo;Czy bez&nbsp;pieniężnej motywacji nie przestanie się
programować?&rdquo;</strong></p>

<p>
   W&nbsp;rzeczywistości wiele osób będzie programować bez&nbsp;żadnej
motywacji finansowej. Niektórych ludzi, zwykle tych, którzy są w&nbsp;tym
najlepsi, programowanie nieodparcie fascynuje. Nie brakuje profesjonalnych
muzyków, którzy trzymają się swojego zajęcia, mimo że&nbsp;nie liczą nawet
na&nbsp;to, że&nbsp;będą w&nbsp;stanie w&nbsp;ten sposób zarobić
na&nbsp;życie.</p>

<p>
   Jednak&nbsp;to pytanie, mimo że&nbsp;często się je słyszy, nie jest
odpowiednie do&nbsp;sytuacji. Programistom nadal będzie się płacić, tylko
że&nbsp;mniej. Tak więc&nbsp;właściwym pytaniem jest czy&nbsp;ktokolwiek
będzie chciał programować przy zmniejszonej motywacji finansowej?
Z&nbsp;mojego doświadczenia wynika, że&nbsp;tak.</p>

<p>
   Przez ponad dziesięć lat wielu spośród najlepszych światowych programistów
pracowało dla AI Lab za&nbsp;dużo mniej pieniędzy, niż mogliby dostawać
gdziekolwiek indziej. Byli nagradzani na&nbsp;inne sposoby, na&nbsp;przykład
zyskując sławę i&nbsp;uznanie. A&nbsp;kreatywność daje radość, jest nagrodą
samą w&nbsp;sobie.</p>

<p>
   Potem większość z&nbsp;nich odeszła, kiedy dostali szansę wykonywania tej
samej interesującej pracy w&nbsp;zamian za&nbsp;dużo pieniędzy.</p>

<p>
   Fakty pokazują, że&nbsp;ludzie chcą programować z&nbsp;powodów innych niż
bogactwo; ale&nbsp;gdy da im się szanse zarabiania przy tym wielkich
pieniędzy, to zaczną się tego spodziewać i&nbsp;domagać. Słabo płacące
organizacje nie wypadają dobrze w&nbsp;konkurencji z&nbsp;tymi, które płacą
dużo, ale&nbsp;mogłoby być inaczej, jeśli te drugie będą zdelegalizowane.</p>

<p id="desperate">
<strong>&bdquo;Bardzo potrzebujemy programistów. Jeśli oni domagają się,
żebyśmy przestali pomagać swoim przyjaciołom, to musimy ich
posłuchać.&rdquo;</strong></p>

<p>
   Nigdy nie potrzebujecie ich aż tak bardzo, by słuchać tego rodzaju
żądań. Pamiętajcie: miliony na&nbsp;obronę, ale&nbsp;ani centa daniny!
[&bdquo;Millions for defense, but not one cent for
tribute!&rdquo;&nbsp;&ndash; Robert Goodloe Harper]</p>

<p id="living">
<strong>&bdquo;Programiści muszą jakoś zarabiać
na&nbsp;życie.&rdquo;</strong></p>

<p>
   W&nbsp;krótkiej perspektywie to prawda. Jednak&nbsp;programiści mają mnóstwo
możliwości zarabiania na&nbsp;życie oprócz sprzedawania praw
do&nbsp;używania programów. Ten sposób jest teraz najbardziej
rozpowszechniony, bo&nbsp;przynosi programistom i&nbsp;biznesmenom najwięcej
pieniędzy, a&nbsp;nie dlatego, że&nbsp;jest to jedyny sposób na&nbsp;ich
zarabianie. Jeśli tylko się chce, to łatwo znaleźć inne możliwości. Oto
kilka przykładów:</p>

<p>
   Producent wprowadzający na&nbsp;rynek nowy komputer będzie płacił
za&nbsp;dostosowanie do&nbsp;niego systemu operacyjnego.</p>

<p>
   W&nbsp;usługi sprzedaży kursów, prowadzenia za&nbsp;rękę
oraz&nbsp;konserwacji mogliby angażować się także programiści.</p>

<p>
   Ludzie z&nbsp;innowacyjnymi pomysłami mogliby rozpowszechniać programy jako
&bdquo;freeware&rdquo;<a href="#f7">(9)</a>, prosząc zadowolonych
użytkowników o darowizny, lub&nbsp;sprzedając usługi prowadzenia
za&nbsp;rękę. Zdarzyło mi się spotkać ludzi, którzy już odnieśli w&nbsp;ten
sposób sukces.</p>

<p>
   Ludzie o&nbsp;podobnych zapotrzebowaniach mogą tworzyć grupy użytkowników
i&nbsp;płacić składki. Grupy takie mogłyby następnie podpisywać kontrakty
z&nbsp;firmami programistycznymi, które pisałyby potrzebne im programy.</p>

<p>
   Przeróżne drogi rozwoju mogą być finansowane przez Podatek Na&nbsp;Rzecz
Oprogramowania:</p>

<p>
     Przyjmijmy, że&nbsp;każdy kto kupuje komputer musi zapłacić jakiś procent
jego ceny jako podatek na&nbsp;rzecz oprogramowania. Rząd przekazuje zebrane
w&nbsp;ten sposób pieniądze agencji takiej jak NSF [National Science
Foundation], żeby rozdysponowała je na&nbsp;rozwój oprogramowania.</p>

<p>
     Jednak&nbsp;jeśli kupujący komputer sam przekaże jakąś darowiznę
na&nbsp;rzecz rozwoju oprogramowania, to może odliczyć ją
od&nbsp;podatku. Może przekazać pieniądze na&nbsp;rzecz samodzielnie
wybranego projektu&nbsp;&ndash; takiego, którego ma nadzieję
w&nbsp;przyszłości sam używać, gdy będzie gotowy. Może odliczyć kwotę
darowizny do&nbsp;wysokości całego podatku, który musiałby zapłacić.</p>

<p>
     Stawka podatkowa mogłaby być ustalona na&nbsp;podstawie głosowania samych
opodatkowanych i&nbsp;wyważona stosownie do&nbsp;kwoty, która będzie
opodatkowana.</p>

<p>
     Konsekwencje:</p>

<ul>
<li>Społeczność użytkowników komputerów wspiera rozwój oprogramowania.</li>
<li>Ta sama społeczność decyduje, jak duże wsparcie jest potrzebne.</li>
<li>Użytkownicy, którym zależy, na&nbsp;co idą ich składki, samodzielnie mogą
wybrać wspierany projekt.</li>
</ul>
<p>
   W&nbsp;dalszej perspektywie rozwój wolnych programów jest krokiem ku światu
dostatku, w&nbsp;którym nikt nie będzie musiał ciężko harować tylko
po&nbsp;to, by przeżyć. Ludzie będą mogli oddawać się czynnościom, które
sprawiają radość, takim jak programowanie, po&nbsp;tym jak spędzą wymagane
10 godzin tygodniowo na&nbsp;niezbędnych zadaniach takich jak legislacja,
doradztwo rodzinne, naprawy robotów i&nbsp;badania geologiczne asteroid. Nie
trzeba już będzie zarabiać na&nbsp;życie programowaniem.</p>

<p>
   Już udało nam się bardzo zwiększyć produktywność, ale&nbsp;niewiele
z&nbsp;tego przełożyło się na&nbsp;czas wolny dla pracowników,
bo&nbsp;działania produktywne wymagają przeprowadzania wielu działań
nieproduktywnych. Głównymi tego przyczynami są urzędy i&nbsp;obustronne
zmagania z&nbsp;konkurencją. Wolne oprogramowanie znacznie ograniczy te
utrudnienia na&nbsp;polu produkcji oprogramowania. Musimy to zrobić, żeby
technologiczne zyski w&nbsp;wydajności przełożyły się na&nbsp;mniej pracy
dla nas.</p>


<h3 id="footnotes">Przypisy</h3>

<!-- The anchors do not match the actual footnote numbers because of
     revisions over time.  And if a new footnote is added, the references
     to existing footnotes that follow the new one must be changed.  -->
<ol>
<li id="f1">[Przypis ten wyjaśnia nieporozumienia związane z&nbsp;użyciem
w&nbsp;oryginale dwuznacznego angielskiego słowa &bdquo;free&rdquo;,
mogącego oznaczać zarówno &bdquo;darmowe&rdquo; jak
i&nbsp;&bdquo;swobodne&rdquo;; w&nbsp;polskim tłumaczeniu nie istnieje
nieporozumienie.] W&nbsp;tym miejscu użycie słów było niedbałe. Tekst miał
mówić, że&nbsp;nikt nie będzie musiał płacić za&nbsp;<b>pozwolenie</b>
na&nbsp;używanie GNU. Ale&nbsp;słowa nie wyrażają tego jasno,
więc&nbsp;ludzie często interpretują ten fragment jako mówiący,
że&nbsp;kopie GNU zawsze powinny być dystrybuowane za&nbsp;niewielką opłatą
lub&nbsp;za darmo. To nigdy nie było naszą intencją; później manifest
wspomina o możliwości istnienia firm świadczących usługi dystrybucji
za&nbsp;opłatą. Z&nbsp;czasem nauczyłem się starannie rozróżniać pomiędzy
&bdquo;wolnym&rdquo; oprogramowaniem i&nbsp;oprogramowaniem
&bdquo;darmowym&rdquo;. Wolne oprogramowanie to takie oprogramowanie, które
użytkownicy mogą swobodnie rozpowszechniać i&nbsp;zmieniać. Niektórzy
użytkownicy mogą uzyskać kopie za&nbsp;darmo, a&nbsp;niektórzy za&nbsp;nie
płacą&nbsp;&ndash; jeśli zebrane w&nbsp;ten sposób środki pomogą ulepszyć
oprogramowanie, to tym lepiej. Ważne jest, że&nbsp;każdy, kto ma kopię, może
swobodnie współpracować z&nbsp;innymi użytkownikami.</li>

<li id="f2a">Wyrażenie &bdquo;rozdawać&rdquo; jest kolejnym przykładem na&nbsp;to,
że&nbsp;w momencie pisania tego tekstu nie rozdzieliłem jeszcze wyraźnie
kwestii ceny od&nbsp;wolności. Aktualnie zalecamy unikanie tego wyrażenia,
kiedy mówimy o wolnym oprogramowaniu. Patrz &bdquo;<a
href="/philosophy/words-to-avoid.html#GiveAwaySoftware">Mylące słowa
i&nbsp;sformułowania</a>&rdquo; po&nbsp;dokładniejsze wyjaśnienie.</li>

<li id="f2">Tutaj też nie udało mi się rozróżnić pomiędzy &bdquo;wolnym&rdquo;
a&nbsp;&bdquo;darmowym&rdquo;. Stwierdzenie w&nbsp;swojej postaci nie jest
fałszywe&nbsp;&ndash; można dostać kopie GNU za&nbsp;darmo, od&nbsp;swoich
przyjaciół lub&nbsp;poprzez Internet&nbsp;&ndash; jednakże prowadzi ono
do&nbsp;nieporozumień.</li>

<li id="f3">Istnieje teraz kilka takich firm.</li>

<li id="f4">Fundacja Wolnego Oprogramowania (The Free Software Foundation) przez 10 lat
zdobywała większość swoich funduszy poprzez&nbsp;dystrybucję oprogramowania,
chociaż jest raczej organizacją charytatywną, a&nbsp;nie firmą. Możecie
składać <a href="/order/order.html">zamówienia na&nbsp;rzeczy
z&nbsp;FSF</a>, by nas wspierać.
</li>

<li id="f5">Grupa firm komputerowych ok. 1991 r. zebrała fundusze, aby&nbsp;wspomóc
utrzymanie GNU C Compiler.</li>

<li id="f8">Zdaje się, że&nbsp;popełniłem błąd mówiąc, że&nbsp;własnościowe
oprogramowanie było głównym środkiem zysków
z&nbsp;oprogramowania. Zauważyłem, że&nbsp;w zasadzie większość modeli
biznesowych opierało się i&nbsp;opiera na&nbsp;tworzeniu oprogramowania
specjalistycznego. Nie tworzy to dodatkowych opłat, więc&nbsp;biznes się
kręci dzięki nowym zewnętrznym zamówieniom. Segment biznesowy oprogramowania
specjalistycznego będzie wciąż istniał, prawdopodobnie bez&nbsp;większych
zmian w&nbsp;świecie wolnego oprogramowania. Zatem, moim zdaniem, zarobki
najlepszych programistów nie będą się wiele różnić w&nbsp;świecie wolnego
oprogramowania.</li>

<li id="f6">W&nbsp;latach osiemdziesiątych nie zdawałem sobie jeszcze sprawy, jak
niejasne jest mówienie o &bdquo;własności intelektualnej&rdquo;. Termin ten
jest oczywiście tendencyjny; mniej oczywiste jest to, że&nbsp;wrzuca on
do&nbsp;jednego worka zasadniczo odmienne prawa, które poruszają różne
kwestie. Obecnie nakłaniam ludzi, by całkowicie odrzucali termin
&bdquo;własności intelektualnej&rdquo;, żeby uniknąć sugerowania innym,
że&nbsp;jest to jedna, spójna kwestia. Aby&nbsp;wszystko było jasne, należy
oddzielnie rozmawiać o patentach, prawach autorskich i&nbsp;znakach
towarowych. Przeczytajcie <a href="/philosophy/not-ipr.html">późniejsze
wyjaśnienie</a>, w&nbsp;którym opisano, w&nbsp;jaki sposób termin ten szerzy
nieporozumienia i&nbsp;stronnicze podejście do&nbsp;pewnych kwestii.</li>

<li id="f7">Z&nbsp;czasem nauczyliśmy się odróżniać &bdquo;wolne oprogramowanie&rdquo;
i&nbsp;oprogramowanie typu &bdquo;freeware&rdquo;. &bdquo;Freeware&rdquo; to
oprogramowanie, które można bez&nbsp;ograniczeń kopiować, jednak&nbsp;zwykle
nie ma zgody na&nbsp;badanie lub&nbsp;modyfikowanie jego kodu źródłowego,
więc&nbsp;większość tego typu programów nie jest wolna. Artykuł &bdquo;<a
href="/philosophy/words-to-avoid.html#Freeware">Mylące słowa
i&nbsp;sformułowania</a>&rdquo; to dokładniej wyjaśnia.</li>

</ol>

<div class="translators-notes">

<!--TRANSLATORS: Use space (SPC) as msgstr if you don't have notes.-->
 </div>
</div>

<!-- for id="content", starts in the include above -->
<!--#include virtual="/server/footer.pl.html" -->
<div id="footer">
<div class="unprintable">

<p>Wszelkie pytania dotyczące GNU i&nbsp;FSF prosimy kierować na&nbsp;adres <a
href="mailto:gnu@gnu.org">&lt;gnu@gnu.org&gt;</a>. Inne metody kontaktu
z&nbsp;FSF można znaleźć na&nbsp;stronie <a
href="/contact/contact.html">kontakt</a> <br /> Informacje o niedziałających
odnośnikach oraz&nbsp;inne poprawki (lub propozycje) prosimy wysyłać
na&nbsp;adres <a
href="mailto:web-translators@gnu.org">&lt;web-translators@gnu.org&gt;</a>.</p>

<p>
<!-- TRANSLATORS: Ignore the original text in this paragraph,
        replace it with the translation of these two:

        We work hard and do our best to provide accurate, good quality
        translations.  However, we are not exempt from imperfection.
        Please send your comments and general suggestions in this regard
        to <a href="mailto:web-translators@gnu.org">

        &lt;web-translators@gnu.org&gt;</a>.</p>

        <p>For information on coordinating and submitting translations of
        our web pages, see <a
        href="/server/standards/README.translations.html">Translations
        README</a>. -->
Staramy się, aby&nbsp;tłumaczenia były wierne i&nbsp;wysokiej jakości,
ale&nbsp;nie jesteśmy zwolnieni z&nbsp;niedoskonałości. Komentarze odnośnie
tłumaczenia polskiego oraz&nbsp;zgłoszenia dotyczące chęci współpracy
w&nbsp;tłumaczeniu prosimy kierować na&nbsp;adres <a
href="mailto:www-pl-trans@gnu.org">www-pl-trans@gnu.org</a>. <br /> Więcej
informacji na&nbsp;temat koordynacji oraz&nbsp;zgłaszania propozycji
tłumaczeń artykułów znajdziecie na&nbsp;<a
href="/server/standards/README.translations.html">stronie tłumaczeń</a>.</p>
</div>

<!-- Regarding copyright, in general, standalone pages (as opposed to
     files generated as part of manuals) on the GNU web server should
     be under CC BY-ND 4.0.  Please do NOT change or remove this
     without talking with the webmasters or licensing team first.
     Please make sure the copyright date is consistent with the
     document.  For web pages, it is ok to list just the latest year the
     document was modified, or published.
     
     If you wish to list earlier years, that is ok too.
     Either "2001, 2002, 2003" or "2001-2003" are ok for specifying
     years, as long as each year in the range is in fact a copyrightable
     year, i.e., a year in which the document was published (including
     being publicly visible on the web or in a revision control system).
     
     There is more detail about copyright years in the GNU Maintainers
     Information document, www.gnu.org/prep/maintain. -->
<p>Copyright &copy; 1985, 1993, 2003, 2005, 2007, 2008, 2009, 2010, 2014, 2015
Free Software Foundation, Inc.</p>

<p>
Permission is granted to anyone to make or distribute verbatim copies of
this document, in any medium, provided that the copyright notice and
permission notice are preserved, and that the distributor grants the
recipient permission for further redistribution as permitted by this
notice.  <br /> Modified versions may not be made. <br /><br />Wyraża się
zgodę na&nbsp;wykonywanie i&nbsp;dystrybucję wiernych kopii tego dokumentu,
niezależnie od&nbsp;nośnika, pod&nbsp;warunkiem, że&nbsp;informacje o
prawach autorskich i&nbsp;powielaniu zostaną zachowane oraz&nbsp;że
dystrybutor pozwoli odbiorcy na&nbsp;dalsze rozpowszechnianie
na&nbsp;zasadach tutaj zawartych.
<br />
Modified versions may not be made. <br /> Nie wolno tworzyć wersji
zmodyfikowanych.
</p>

<!--#include virtual="/server/bottom-notes.pl.html" -->
<div class="translators-credits">

<!--TRANSLATORS: Use space (SPC) as msgstr if you don't want credits.-->
Tłumaczenie: Radek Moszczynski 2003; poprawki: Oskar Gałecki 2011, Jan Owoc
2011, 2014, 2015, Wojciech Kotwica 2003, 2004, 2005, 2006, Marcin Wolak
2011.</div>

<p class="unprintable"><!-- timestamp start -->
Aktualizowane:

$Date: 2020/04/30 19:31:19 $

<!-- timestamp end -->
</p>
</div>
</div>
</body>
</html>